Rok 2023 zaliczam do bardzo udanych. Było mnóstwo pracy, ale też sporo wypoczynku i podróży. Wydałem książkę, popłynąłem żaglowcem, zwiedzałem kamperem – to był rok nowych doświadczeń! Oto tradycyjne już na blogu podsumowanie 2023 i plany na 2024.
Chyba jeszcze nigdy nie pracowałem tak intensywnie, jak w roku 2023. Oprowadziłem ponad 2500 turystów po Lazurowym Wybrzeżu i Prowansji, a jednocześnie wprowadziłem na rynek nowe produkty i zaplanowałem kolejne. Aż dziwne, że przy natłoku pracy znalazło się też mnóstwo czasu na wypoczynek i podróże. Pod tym względem 2023 również był rekordowy.
Nie obyło się jednak bez ofiar. Pierwszą jest podkast Życie we Francji. Nowe odcinki pojawiły się tylko na początku roku, w tym średnio udany cykl „Kartka z kalendarza”, przerwany po pierwszych odcinkach. Szybko okazało się, że pracy przy audycji jest za dużo w stosunku do czasu, który mogę jej poświęcić. Słuchaczy uspokajam jednak obietnicą, że w 2024 podkast wróci z nowymi odcinkami, publikowanymi regularnie. Zresztą nie tylko podkast, ale o tym niżej.
Czego jeszcze nie udało się zrealizować w 2023? Planowałem zaktualizować niektóre przewodniki: przewodnik po Paryżu, przewodnik po Rzymie i przewodnik po Toskanii. Plany pokrzyżowali mi jednak turyści chcący zwiedzać Lazurowe Wybrzeże i Prowansję w moim towarzystwie. Było ich tak dużo, że na nic innego poza zwiedzaniem nie było czasu. Serdecznie dziękuję wszystkim moim tegorocznym grupom i rodzinom, szczególnie tym powracającym i tym, którzy zapowiedzieli ponowne odwiedziny :).
Nowe produkty
2023 obfitował w spektakularne sukcesy. Pierwszym z nich jest oczywiście wydanie przewodnika po Lazurowym Wybrzeżu w modelu „self publishing”. Obawiałem się, że zainwestuję spore pieniądze w książkę, której nikt nie kupi. Tymczasem już w trakcie przedsprzedaży pokryłem wszystkie koszty i jeszcze zarobiłem. Więcej o tym projekcie napisałem w artykule: Ile kosztowało wydanie mojej książki?
Sukces sprawił, że stawiam kolejny krok. Kiedy piszę to podsumowanie 2023 w redakcji jest już przewodnik po Prowansji, nad którym intensywnie pracowałem jesienią. Premiera planowana jest na wiosnę 2024.
Drugim produktem wydanym w 2023 jest przewodnik kulinarny po Nicei. To pierwsze w Polsce opracowanie rozwiązujące kompleksowo (ponad 60 miejsc!) problem większości turystów i odpowiadające na pytanie: gdzie zjeść w Nicei? Oczywiście sporo rekomendacji opublikowałem w przewodniku po regionie, ale ogromny wybór restauracji i barów w Nicei wart był osobnego wydawnictwa.
Podróże w 2023
Rok był pracowity, ale obfitował w mnóstwo podróży. Zaczęło się w lutym tygodniową wizytą w Polsce, gdzie czekały sprawy związane z premierą przewodnika po Lazurowym Wybrzeżu. Z kolei w marcu, kiedy tylko zakończyłem prace nad książką i czekałem na jej wydruk, poleciałem z Marsylii na Wyspy Kanaryjskie. Słyszałem, że na Lanzarote nic nie ma i jak to często bywa, okazało się to nieprawdą. Wyspa jest pełna atrakcji, całkiem przyzwoitego lokalnego wina i wspaniałych krajobrazów.
W maju, tuż po intensywnej Majówce (to zawsze szczyt sezonu), odwiedziłem dwa kolejne kempingi w ramach współpracy z Eurocampem. Spędziłem trochę czasu w okolicy Saint-Tropez, a potem w pobliżu kanionu Verdon. Relacje w formie filmów są dostępne na instagramowym kanale @lazurowyprzewodnik.
Jedną z ciekawszych podróży w 2023 było zwiedzanie Prowansji kamperem. Taki sposób „wypoczynku” był dla mnie nowością. Wspólnie z przyjacielem z Polski przejechaliśmy trasę św. Marii Magdaleny, z Camargue do groty świętej w Saint-Maximin (przez Marsylię i Cassis). Nocowanie w kamperze to ciekawe doświadczenie, ale póki co niekoniecznie dla mnie. Chociaż auto było duże i wygodne, z toaletą i prysznicem, pozostałem fanem hoteli i road tripów mniejszym samochodem. Nie mówię jednak ostatniego słowa w kwestii zwiedzania kamperem!
Prowansja była głównym celem tegorocznych podróży, co oczywiście nie dziwi mając w pamięci, że pracowałem nad przewodnikiem. Kolejne podróże po regionie odbyłem w lipcu, październiku i dwie w listopadzie (jesień w Prowansji była w tym roku niezwykle piękna!). Spory fragment przewodnika powstał podczas tych wyjazdów.
Pierwsza podróż typowo wypoczynkowa i prywatna przypadła na lipiec. Opłynęliśmy wtedy Korsykę i kawałek Włoch najprawdziwszym żaglowcem (Star Clipper). To była niezwykła przygoda i pierwszy raz pod żaglami! Rewelacyjnie było też wrócić na Korsykę (zobacz: przewodnik po Korsyce) i w końcu odwiedzić włoskie Portofino. Włochy były zresztą tematem kolejnego wypoczynku. Długi weekend w sierpniu spędziliśmy w winnicy w niesamowicie pięknym regionie winiarskim Langhe. Planuję tam wrócić wczesną jesienią 2024, bo to niedaleko Nicei, a teren zachęca do dalszych eksploracji.
Kończąc wątek urlopowy trzeba jeszcze dodać 2 tygodnie pobytu we wrześniu w USA. Ponownie odwiedziliśmy Nowy Jork i po raz pierwszy Provincetown na półwyspie Cape Cod. Nie dotarliśmy tam dawniej podczas pobytu w Bostonie po drugiej stronie zatoki i czas było to nadrobić. Już wiem, że jeszcze wrócę do P-Town, tym razem na dłużej. Pobyt w Nowym Jorku – chociaż prywatny, pozwolił mi zebrać nowe materiały do aktualizacji przewodnika po tym mieście (zobacz: przewodnik po Nowym Jorku).
Rok zakończyłem grudniowym pobytem w Krakowie. Dość niespodziewanie – znalazłem tam kurs winiarski WSET1 z egzaminem od razu po kursie. Tym samym zagłębiłem się w świecie wina, czego od dawna mi brakowało. Kraków był zimny i szary, ale pobyt oczywiście udany.
Plany na 2024
Tu nie będzie zaskoczenia, bo plan pracy na 2024 mam już rozpisany pod koniec 2023. Do marca będziemy pracować z zespołem przede wszystkim nad wydaniem przewodnika po Prowansji. Redakcja, korekty, sprawdzanie faktów, przygotowanie zdjęć i strony sprzedażowej, a także marketing i cała reszta – pracy wciąż jest mnóstwo.
Równocześnie będą aktualizowane przewodniki po Paryżu (na letnie igrzyska w Paryżu!), przewodnik po Nowym Jorku oraz przewodnik po Szkocji. W 2024 mam zamiar nieco mniej oprowadzać, bo ważnym projektem jest nagranie serii filmów o Lazurowym Wybrzeżu na kanał na YouTube. Kontynuowany będzie też podkast o życiu we Francji.
Do zagospodarowania mam też nowe domeny, które weszły do mojej puli: Oksytania.pl i nowaakwitania.pl. Teraz całe południe Francji w polskim internecie należy do mnie ;). Nie spodziewam się jednak, żebym coś z nimi zrobił w 2024 r., bo na realizację czeka też jeden wymarzony projekt… To kryminał dziejący się na Lazurowym Wybrzeżu, oparty o faktyczne wydarzenia.
Plany wyjazdowe to Toskania – do objechania mam całe wybrzeże tego regionu. Jeśli czas pozwoli, dokończę też objazd Oksytanii, żeby w końcu wydać przewodnik, domena czeka.
Pomyślności w 2024!
Poprzednie podsumowania:
Zostaw komentarz