Baou de Saint-Jeannet to strome wzniesienie niedaleko Nicei. Na szczyt prowadzi trasa wędrowna z miasteczka Saint-Jeanett. Z góry roztacza się piękny widok na całą okolicę.

Baou de Saint-Jeannet to wzniesienie nad miasteczkiem Saint-Jeannet doskonale widoczne z lotniska w Nicei. Wzgórze ma 802 m n.p.m., a na jego zboczu żyją mieszkańcy Saint-Jeannet. Od kilku lat planowałem wspiąć się na tę górę i w końcu mi się to udało! Wędrówka zajmuje zaledwie godzinę w jedną stronę, a nagrodą za trud jest oczywiście wspaniały widok.

Baou de Saint-Jeannet – najbardziej zatłoczona góra w okolicy?

Wzniesienie Baou de Saint-Jeannet ma 802 m n.p.m., ale miasteczko, z którego rozpoczyna się trasę znajduje się powyżej jego połowy. Dzięki temu wędrówka pod tę stromą górę zajmuje nie więcej niż godzinę. Oczywiście najpierw warto zwiedzić niewielką, ale uroczą miejscowość Saint-Jeannet, a potem udać się na wspinaczkę.

Droga na Baou jest dość dobrze oznakowana – w centrum miasteczka rozstawione są odpowiednie kierunkowskazy. Warto jedynie zwrócić uwagę na napisy, bo w Saint-Jeannet swój początek ma kilka szlaków, m.in. opisany już przeze mnie Circuit du Castellet. Szlak na szczyt jest w większości odsłonięty, zatem w słońcu nawet zimą bywa tu ciepło. Tylko niewielki jego odcinek jest przykryty koronami drzew zapewniającymi cień.

Baou to prowansalskie określenie na niewielką stromą górę lub wzniesienie. Zwrot ten można odnaleźć w nazwie pięknego miasteczka Les Baux-de-Provence.

Wędrówka pod górę nie należy do najtrudniejszych, ale może być wyczerpująca. Główne podejście jest dość strome, ale dzięki temu na zejście wystarczy przeznaczyć maksymalnie 40 minut. Trasa na szczyt Baou jest mocno oblegana przez okolicznych mieszkańców i być może turystów. Bywa tu naprawdę tłoczno, podobnie na górze. Miejsca jest jednak wystarczająco.

Podsumowanie trasy:

  • Poziom trudności: łatwa, ale wyczerpująca
  • Dystans: 5,3 km w obie strony
  • Czas wędrówki: poniżej 2 h, bez przerwy na szczycie
  • Różnica wysokości: ok. 330 m

Na koniec zobacz jeszcze film z tej wędrówki: