Saint-Tropez to niewielkie miasteczko Lazurowego Wybrzeża znane przede wszystkim dzięki serii filmów o żandarmie z niezapomnianą rolą Louisa de Funès. To właśnie tutaj można spotkać najwięcej hollywoodzkich gwiazd. Trzeba tylko wiedzieć, jak dojechać do Saint Tropez.

Jak dojechać do Saint-Tropez?

Nicei najlepiej dojechać do Saint-Tropez samochodem, własnym lub wynajętym. Podróż zajmie ok 1,5 godziny, a płatne parkingi są w samym centrum miasta. Godzina postoju kosztuje zwykle 3 – 4 euro, a doba 23 – 26 euro. Podobne ceny obowiązują na całym Lazurowym Wybrzeżu.

Wybierając się samochodem do Saint-Tropez najlepiej jechać autostradą z Nicei w kierunku Marsylii i zjechać pierwszym zjazdem za Fréjus (zjazd 36). Po drodze, już po zjeździe z autostrady mijamy miejscowość Sainte-Maxime, w której często tworzą się korki. Ten odcinek trasy przypomina trochę dojazd latem z Trójmiasta na Hel. Podpowiedź: można dojechać na parking w porcie w Sainte-Maxime i przepłynąć zatokę zielonym promem, który kursuje bardzo często w ciągu dnia.

Nawigacja Google może proponować objazd korków (skręt w prawo przed Sainte-Maxime), ale nie polecam korzystać z tej drogi. Wiedzie przez całkiem spore górki po bardzo wąskiej drodze zaraz przy zboczu. W dodatku panuje tam wcale nie mniejszy ruch.

Panorama Saint-Tropez

Panorama Saint-Tropez

W St. Tropez nie ma stacji kolejowej, więc pociągiem nie dojedziesz. Można jednak pojechać pociągiem do Saint-Raphael, a tam w porcie wsiąść na prom do St. Tropez. Pociąg regionalny TER w jedną stronę kosztuje ok. 6,40 euro w i jedzie ok. godziny. Z kolei prom płynie też ok. godziny i kosztuje 26 euro w obie strony. Łącznie taka podróż dla dorosłego będzie zatem kosztować niecałe 40 euro. Informacje o promach w St. Raphael znajdziesz na stronie bateauxsaintraphael.com, a rozkład jazdy pociągów znajdziesz na stronie sncf.com.

Jedziesz do Francji? Pamiętaj o Assistance na wyjazd dla Twojego samochodu.*

Do Saint-Tropez pływają też promy z Nicei. Podróż trwa ok. 2,5 h, a bilet dla osoby dorosłej kosztuje ok. 65 euro w obie strony. Za tyle można już wypożyczyć samochód (nie licząc paliwa i autostrad). Ten prom może się opłacić, jeśli podróżują maksymalnie 2 osoby. Znajdziesz go w Starym Porcie w Nicei. Prom możesz zarezerwować klikając tutaj. Strona internetowa przewoźnika: trans-cote-azur.com.

Gdzie jest budynek żandarma z Saint-Tropez?

W Saint-Tropez trzeba przede wszystkim zrobić sobie zdjęcie oczywiście przed posterunkiem żandarma z Saint-Tropez. W budynku znajduje się otwarte w 2016 r. Muzeum Żandarmerii i Kina w Saint-Tropez. Znajdziecie je pod adresem 2 Place Blanqui. Po drugiej stronie ulicy jest supermarket Monoprix, w którym można zrobić zakupy spożywcze. W 5 minut można stąd dojść do Starego Portu w Saint-Tropez, w którym cumują piękne jachty i małe łodzie rybackie. Będą świetnym tłem do zdjęć. Żandarma kręcono też na pobliskiej plaży Pampelonne.

Muzeum Żandarmerii i Kina w Saint-Tropez mieści się w budynku znanym z serii o Żandarmie z Saint-Tropez

Muzeum Żandarmerii i Kina w Saint-Tropez mieści się w budynku znanym z serii o Żandarmie z Saint-Tropez

Polski deser z Saint-Tropez

Z Saint-Tropez pochodzi deser znany i popularny w całej Francji. To la Tarte Tropézienne – drożdżowe ciasto przełożone specjalnym delikatnym kremem i posypane cukrem. Po raz pierwszy upiekł je według rodzinnego przepisu Aleksander Micka, który z pochodzenia był Polakiem. Tarta stała się popularna, kiedy Micka przygotował poczęstunek dla ekipy pracującej nad filmem I Bóg stworzył kobietę, z Brigitte Bardot w roli głównej. Właśnie ta znana aktorka miała wymyślić nazwę tego klasycznego już francuskiego deseru. Oryginalna receptura tarty jest do dziś pilnie strzeżonym sekretem.

Atrakcje Saint-Tropez

Stare Miasto w Saint-Tropez nie różni się specjalnie od innych zabytkowych miasteczek francuskiej Riwiery. Ma jednak wyjątkowo malownicze miejsce, w którym kolorowe kamienice stoją tuż przy samym morzu. Znajdziesz je tuż za portem. W pobliżu jest z kolei ścieżka prowadząca na górę z cytadelą. Obiektu na szczycie nie trzeba zwiedzać, ale warto podejść w jego pobliże, bo rozciąga się stamtąd piękny widok na Saint-Tropez i zatokę o tej samej nazwie. Właśnie tam można zrobić zdjęcie z wieżą kościelną w tle, często spotykane na widokówkach.

Cytadela w Saint-Tropez (la citadelle de Saint-Tropez) to XVII wieczny obiekt militarny. Służyła do obrony linii brzegowej pomiędzy Antibes, a Tulonem. Obecnie znajduje się tam muzeum morskie. Obiekt jest czynny przez cały rok z wyjątkiem kilku świąt. Od października do końca marca w godz. 10 – 17:30, a w pozostałych miesiącach w godz. 10 – 18:30. Wejście kosztuje 3 euro.

Saint-Tropez oczywiście warto odwiedzić, bo jest słynne na cały świat. Także w Polsce każdy zna tę nazwę, bo filmy z żandarmem emitowano często w niedzielne poranki. Warto jednak wiedzieć, że w samym miasteczku niewiele jest do zobaczenia, a ceny w restauracjach należą do zdecydowanie wysokich. Moim zdaniem w Saint-Tropez wystarczy spędzić 2 – 3 godziny, a w drodze powrotnej zatrzymać się w Cannes. Tam również wystarczy przysłowiowy „rzut okiem”. Mając ograniczony czas podczas wakacji na Lazurowym Wybrzeżu, można na oba te miasta przeznaczyć łącznie jeden dzień. Trzeba tylko mieć samochód.

Saint-Tropez, widok na wzgórze z cytadelą

Saint-Tropez, widok na wzgórze z cytadelą

Sprawdź noclegi w Saint-Tropez: wybierz hotel

Bardzo blisko Saint-Tropez leży Port Grimaud, który nazywają Wenecją Lazurowego Wybrzeża. To atrakcja polecana w przewodnikach, poniżej w komentarzu, a także przeze mnie!

Na koniec zobacz jak Saint-Tropez zwiedzała z nami Ela Romanowska:

* reklama