Saint-Jeannet to średniowieczne miasteczko nieopodal Nicei. Leży pod ogromną skałą i jest początkiem górskich wędrówek. To wyróżnia Saint-Jeannet spośród innych podobnych miejsc na francuskiej Riwierze.
Saint-Jeannet to kolejne średniowieczne miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu. Tym, co odróżnia je od innych podobnych miejsc na francuskiej Riwierze jest jego wyjątkowe położenie – pod wysoką i stromą skałą. Dlatego miasteczko jest świetnym początkiem kilku tras wędrownych. Zapewne nieco trudniejszych, niż opisywane tu na blogu wędrówki dookoła półwyspów.
Saint-Jeannet, miasteczko w cieniu skały
Będąc w Nicei lub Cagnes-sur-Mer trudno zignorować widoczną na horyzoncie ogromną skałę znacznie wyróżniającą się w paśmie niewysokich (jeszcze) gór. To Baou de Saint-Jeannet, której stroma ściana przyciąga uwagę z wielu kilometrów. Właśnie pod tym wzniesieniem znajduje się niewielka mieścina Saint-Jeannet.
To senne miasteczko (szczególnie poza sezonem turystycznym), odwiedzane przede wszystkim przez miłośników wspinaczki i wędrówek. Nad starymi kamienicami i niewielkimi placami góruje wieża kościoła św. Jana Chrzciciela (XVII w.), a tuż obok niego znajduje się punkt widokowy. Można tam podziwiać panoramę z ekspozycją południową. Widać oczywiście morze i wzgórza oraz doliny od Nicei, aż po Cannes.
To w zasadzie wszystko, co warto według mnie wymienić, ale zachęcam jeszcze do spaceru wąskimi uliczkami wokół starych domostw. No może dodam jeszcze tylko, że w Saint-Jeannet Alfred Hitchcock nakręcił fragmenty filmu „Złodziej w hotelu” (To catch a thief) z Grace Kelly i Carym Grantem w rolach głównych.
Wędrówki z Saint-Jeannet
Saint-Jeannet nie jest miejscem, które koniecznie trzeba odwiedzić. Jeśli szukasz uroczych średniowiecznych grodów na Lazurowym Wybrzeżu to lepiej pojedź do Eze, Saint-Paul de Vence, czy nawet Menton. Saint-Jeannet wybierz, by wspiąć się na dwa wzniesienia będące w pobliżu: Baou de Saint-Jeannet i Beau de la Gaude. Pierwsze ma aż 802 m n.p.m. i właśnie u jego stóp usytuowano miasteczko. Drugie leży nieco na wschód od St-Jeannet i mierzy 791 m n.p.m. To właśnie możliwość wejścia na szlaki wędrowne jest magnesem przyciągającym turystów w te okolice.
Wybrane trasy wędrowne na oba szczyty i w inne miejsca w pobliżu:
- trasa na szczyt Baou de Saint-Jeannet (ok 330 m różnicy wysokości, 2 h wędrówki z dystansem 5,3 km),
- trasa na szczyt Baou de la Gaude (ok 400 m różnicy wysokości, 3 h wędrówki, ok 7 km, po drodze mijamy opisany niżej dąb),
- trasa dookoła obu wzgórz (ok 650 m różnicy wysokości, 7 – 8 h wędrówki),
- le circuit du Castellet (ok 370 m różnicy wysokości, 4 h wędrówki, 8 km),
- trasa na szczyt Mouton d’Anou, 1078 m n.p.m. (ok 650 m różnicy wysokości, ok 8 km – w jedną stronę!).
Wspinaczka na oba szczyty i wędrówka innymi szlakami zapewniają oczywiście niesamowite widoki. Na całym tym terenie jest także kilka mniejszych i większych jaskiń, min. Grotte de St. Michel i Grotte Scelo. W niektórych mieszkańcy Saint-Jeannet chowali się podczas średniowiecznych napadów na miasto. Dodatkową atrakcją jest jeden z najstarszych dębów we Francji (le gros chêne), którego obwód to 6,7 m, a wiek wg różnych źródeł to 400 do 600 lat.
Wędrówki w tej okolicy z pewnością opiszę kiedyś na blogu osobno i podam ich szczegóły oraz mapy.
Jak dojechać do Saint-Jeannet?
Saint-Jeannet leży w odległości ok. 22 km od centrum Nicei. Można tam łatwo dojechać samochodem, skuterem, a także autobusem miejskim nr 54 z Saint-Laurent-du-Var, przystanek Centre Commercial oraz z przystanku Grand Arenas przed lotniskiem w Nicei. Podróż najlepiej zaplanować z pomocą rozkładów na stronie przewoźnika, lignesdazur.com.
Na koniec zobacz miasteczko na vlogu Monsieur Hallmann – Życie we Francji:
Super jest to miasteczko! Warto je odwiedzić nawet bez wchodzenia na górę. Tylko parking często jest pełny.
Parking jest zapełniony głównie w weekendy, kiedy wszyscy przyjeżdżają, aby się tam wspinać na Baou. Dzięki za komentarz :)