Roussillon to jedno z najładniejszych miasteczek Francji. Słynie z ochrowych skał, które turyści nazywają prowansalskim Kolorado.
Roussillon leży kilka kilometrów od Gordes i zdecydowanie warto zobaczyć oba te miejsca będąc w okolicy. To chyba najchętniej odwiedzane przez turystów atrakcje Prowansji. Gdybym jednak miał wybierać, która z nich jest ciekawsza to bez wątpienia postawiłbym na Roussillon. To stare kamienne miasteczko jest bajecznie kolorowe, a tuż obok znajdują się używane od 2 tys. lat wyrobiska ochry. Są one częścią ochrowego masywu o nazwie le massif des Ocres du Luberon. Na jego terenie jest więcej ochrowych wyrobisk, w tym także kopalni, np. Les Mines de Bruoux.
Roussillon – ochrowe skały w prowansalskim Kolorado
Ochra to naturalny pigment znany ludzkości od dawnych czasów. Powstała ponad 100 mln lat temu, kiedy na terenie Prowansji było morze, w wyniku wymieszania m.in. piasków i gliny z tlenkiem żelaza. Jest używana np. w przemyśle do produkcji farb, a także przez artystów. Ma różne odcienie, od żółtego do brązowego.
Ochrowe skały w Roussillon, Prowansja
W okolicy Roussillon jest sporo ochrowych skał, z których od dawna pozyskuje się ten pigment. Część z nich można zwiedzać, a do najpopularniejszych należą te leżące tuż obok miasteczka. Ze względu na pomarańczowo – rdzawe kolory niektórzy nazywają tę atrakcję prowansalskim Kolorado (od Kanionu Kolorado). Nie jest to jednak kanion, a ciekawe formy skalne, przez które wiedzie ścieżka spacerowa.
Zwiedzanie Roussillon i ochrowych skał
Ochrowe skały znajdują się dosłownie 200 m od miasteczka, a płatny parking dla samochodów jest pomiędzy. W sezonie na ulicach stoją osoby, które pomagają dotrzeć na parking i podpowiadają jak zwiedzać okolicę. Jest to jednak bardzo proste. Po zaparkowaniu wystarczy podejść do kasy dobrze oznaczoną ścieżką. Następnie płacimy 3,50 euro za wstęp na teren dawnego wyrobiska (dzieci do lat 10 za darmo) i idziemy je podziwiać.
Do zwiedzania ochrowych wyrobisk należy przygotować odpowiedni ubiór. Najlepiej zabrać ciemne obuwie i ciemniejszy strój. Co najmniej buty na pewno będą ubrudzone. Czyszczenie jest jednak dość łatwe. Wystarczy je lekko wyszczotkować, a następnie wytrzeć szmatką zamoczoną w zimnej wodzie.
Najładniejsze są pierwsze skały, które zobaczymy. Później mamy do wyboru dwie ścieżki spacerowe: krótką (ok 35 min) i długą (ok 50 min). Obie są zaznaczone na mapce, którą dostaje się razem z biletem. Ponieważ podczas mojej wizyty panowały w Prowansji duże upały, wybraliśmy jedynie ścieżkę krótką. To i tak był duży błąd, bo trzeba było schodzić, a potem wspinać się pod górę, a na krótkiej trasie nie ma praktycznie niczego poza lasem. Moim zdaniem wystarczy obejrzeć te pierwsze formy, które są zachwycające, a potem wrócić zwiedzać miasteczko (lub wybrać ścieżkę dłuższą, której nie widziałem). Ze szczytu Roussillon można podziwiać piękną panoramę okolicznych prowansalskich pól. Zwiedzenie obu atrakcji zajmie ok. 2 godzin.
Jak dojechać do Roussillon?
Jak zwykle polecam zwiedzanie Prowansji samochodem (zobacz wypożyczalnie samochodów). Piękne miasteczka i wyjątkowe atrakcje są tu położone w odległości kilkunastu kilometrów od siebie, a komunikacja publiczna nie pozwala wygodnie ich wszystkich zwiedzić. W przypadku dużej determinacji można jednak wypróbować autobus nr 17 z Cavaillon przed Gordes do Roussillon. Jeździ 5 razy dziennie, a podróż trwa 52 min.
