Prowansja to książka Lawrence’a Durrella, który z tematem swojej nowej Ziemi Obiecanej zmierzył się inaczej niż pozostali autorzy. Do sprawy podszedł od strony historycznej sięgając aż do czasów Rzymian.

Prowansja to dość stara książka angielskiego pisarza, która została wydana w Polsce w 2015 r. Pewnie dlatego jest jedną z niewielu książek o południu Francji wciąż dostępnych w sprzedaży. Nakład pozostałych publikacji jest zwykle wyczerpany. Tak jest chociażby ze wspaniałą Świnia w Prowansji czy ciekawą Prowansja od A do Z.

Prowansja – Lawrence Durrell o historii

Okładka książki Prowansja, Lawrence Durrell. Źródło: Wydawnictwo W.A.B.

Okładka książki Prowansja, Lawrence Durrell. Źródło: Wydawnictwo W.A.B.

Prowansja to wydana w 1994 r. książka Lawrence’a Durrella, którą trudno jednoznacznie zaklasyfikować. Po części jest to przewodnik po Prowansji, ale tylko jej kilku miastach, a po części książka historyczna o tym wspaniałym regionie. Zdecydowanie jednak więcej tu historii niż opisu życia na Prowansji w latach współczesnych. Z pewnością nie jest to książka dla osób, które szukają porad co i jak zwiedzić na południu Francji.

Autor wszystko opisuje przez pryzmat stoczonych wojen i bitew, dawnych właścicieli Prowansji oraz sławnych nazwisk z nią związanych. Miejscami lektura jest bardzo ciekawa i zajmująca, ale będzie taka raczej tylko dla osób już jakkolwiek zaznajomionych z regionem lub dla prawdziwych miłośników historii. Durrell opiera swoją książkę m.in. o źródła pochodzące sprzed wielu wieków, a połączenie czasów dawnych z nowszymi wyszło mu sprawnie. To jednak nie uchroniło książki przed byciem nużącą w wielu miejscach. Do tego stopnia, że szybko kartkowałem kolejne sekcje, bez dogłębnego wczytywania się w ich zawartość.

Absolutnym popisem autora są jednak ostatnie strony książki, których zwyczajnie nie da się zrozumieć na trzeźwo. Durrell chciał napisać książkę o Prowansji całkowicie inną od znanych już i nieco banalnych opowiadań o krainie oliwą i winem płynącej. Częste nawiązania autora do alkoholowych trunków zdają się być kluczem ułatwiającym obcowanie z jego dziełem. Może więc popełniłem błąd czytając Prowansję bez chociażby kieliszka wina? Może przez to nie mogę jednoznacznie polecić tej pozycji?

Oczywiście niezmiernie zachęcam do wyrobienia sobie własnego zdania, a później pozostawienia komentarza poniżej!

Lawrence Durrell
Prowansja

Tłumaczenie: Anna Przedpełska-Trzeciakowska
Tytuł oryginalny: Provence
Liczba stron: 224
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 978-83-280-1598-2