Spacerując wąskimi uliczkami Starego Miasta w Nicei łatwo ominąć Pałac Lascaris. Ten XVII wieczny budynek stoi w szeregu z innymi kamieniczkami i z zewnątrz szczególnie się nie wyróżnia. Jednak w środku kryje m.in. przebogato zdobione arystokratyczne komnaty i drugą największą we Francji kolekcję dawnych instrumentów muzycznych.
Pałac Lascaris znajduje się na 15 rue Droite na Starym Mieście w Nicei. Zamieszkiwała go arystokratyczna rodzina Lascaris-Vintimille, a od 1942 r. należy do miasta. Budynek nie wyróżnia się z zewnątrz, ale warto zobaczyć, jakie skarby kryje w środku.
Pałac jest atrakcją typowo muzealną, dlatego nie wszystkim przypadnie do gustu. Na pewno będzie to ciekawe miejsce dla miłośników instrumentów muzycznych i ich historii, a także dla osób zainteresowanych życiem arystokracji w dawnych czasach. Bez względu na zainteresowania warto jednak odwiedzić to miejsce chociaż na chwilę. Pomieszczenia w budynku są niewyobrażalnie bogato zdobione. Prawdę mówiąc przytłaczają zwiedzającego, a jednocześnie wywołują zachwyt. Szczególnie, kiedy ma się w pamięci fakt, że większość zdobień jest oryginalna i zachowana w nienaruszonym stanie.
500 instrumentów muzycznych w Pałacu Lascaris
Miłośników takich eksponatów na pewno ucieszy fakt, że w obiekcie znajduje się druga największa we Francji kolekcja starych instrumentów muzycznych. Znajdziemy ich tam prawie 500, niektóre pochodzą z XVI wieku. Z kolekcją współgrają zgromadzone w pałacu zabytkowe meble w stylu Ludwika XV, które znajdziemy w wielu pomieszczeniach.
Inną z ciekawostek wartych odnotowania jest alkowa z XVIII wieku, w której stoi łoże a la Polonais („w stylu polskim”). Nazwano je tak na cześć Marii Leszczyńskiej, żony króla Ludwika XV.
Wejście do muzeum jest płatne. Można kupić bilet za 10 euro, który uprawnia do zwiedzenia innych nicejskich muzeów w ciągu doby, lub za 20 euro na 7 dni zwiedzania.
Pracując nad artykułem korzystałem z książki „Miasta Marzeń, Monako i Nicea”, Biblioteka Gazety Wyborczej, A. Smołucha-Sładkowska, J. Smołucha.
Byłam widziałam :) Świetne instrumenty i fakt, że polscy studenci też mogą wejść za darmo – nieoceniony i niezwykle miły :)
Świetne miejsce, wnętrze zniewala :)
Student swoje prawa ma na całym świecie, a co! :P Co jeszcze ciekawego widziałaś w okolicy, co mógłbym polecić na blogu?
Muszę przyznać, że masz tu niemal wszystko co widziałam :)
Muszę więc pomyśleć i wrócić myślami do tego wspaniałego czasu :)
Tyle razy przechodziłam obok tego pałacu… Teraz żałuję, że tam nie weszłam :-). Następnym razem to zrobię dzięki tej stronie :-). Zaciekawiła mnie sprawa z darmowymi wejściami do muzeów w Nicei….. Chyba nie wszędzie…..
Też często tylko mijałem to miejsce, a w końcu je odwiedziłem, bo padało ;-). Większość muzeów w Nicei można zwiedzić za darmo, serio. Zresztą niebawem na blogu pojawią się opisy kolejnych (trzeba skorzystać z sezonu zimowego ;-)) i będę przy każdym podawał informację o cenie. Dzięki za wizytę nas blogu tak przy okazji!
Nie ma za co dziękować :-) Cała przyjemność po mojej stronie :-). Mam pytanie a propos Nicei….. Czy są w tym mieście jakiekolwiek ślady o bytności tam rodziny Osmanów (po dziś dzień członkowie tej rodziny żyją we Francji). Kilku zmarło w Nicei…. Gdzie mieszkali, gdzie zostali pochowani? Pozdrawiam serdecznie. PS. Lubię ten blog !;-)
Jeszcze na nich nie trafiłem, co może oznaczać, że niewiele tego będzie. Ale zwrócę na nich uwagę podczas prac nad kolejnymi tematami. Zabieram się właśnie szczegółowo za muzea w Nicei, więc może gdzieś jakiś ślad będzie.
Stary układ bloga był lepszy! Postuluję o zmianę!
Niestety miał zbyt wiele ograniczeń. Poza tym jak wiadomo stare zawsze się bardziej podoba niż nowe, do którego trzeba przywyknąć ;-).