W Nicei słońce świeci przez większą część roku, a deszcz prawie nigdy nie pada. Tak głoszą przewodniki. Jak jest naprawdę? Pogoda w Nicei okiem mieszkańca Lazurowego Wybrzeża to temat tego artykułu!
Pogoda w Nicei interesuje przede wszystkim turystów odwiedzających Lazurowe Wybrzeże latem. Trzeba jednak wiedzieć, że to region idealny do odwiedzin o każdej porze roku. Zimą można wędrować i odkrywać miejsca mniej popularne wśród turystów, a latem przede wszystkim wypoczywać na plaży i pod palmami. Klimat śródziemnomorski, z którego słynie Nicea i region, charakteryzuje łagodna zima, bez śniegu i mrozu oraz gorące lato, bez dużej wilgotności.
Jakiej pogody oczekiwać podczas wakacji na Lazurowym Wybrzeżu? O to pytacie mnie regularnie, dlatego poniżej postanowiłem odpowiedzieć na to trudne pytanie.
Nicea – pogoda latem i zimą
Zimą w Nicei temperatury wahają się od ok. 8 do 17 st. w ciągu dnia. Najzimniejszy poranek jaki pamiętam miał ok. 3 st. C. Bywa i tak, że w styczniu jemy obiad na tarasie w pełnym słońcu mając nawet 20 st. w cieniu. Śnieg pada średnio raz na 10 lat i utrzymuje się zaledwie kilka minut. Osobiście doświadczyłem jedynie gradu. Kurtki zimowej nie nosimy wcale. Wystarczy taka, którą w Polsce ubierałem wczesną jesienią. Warto jednak mieć zimową, by odwiedzić pobliskie Alpy Nadmorskie, gdzie można zjeżdżać na nartach.
Od połowy lub końca marca zwykle robi się już na tyle ciepło, że wystarczy nosić lekką bluzę na t-shirt, a w kwietniu czasami przydają się także krótkie spodenki. Z kolei od czerwca zaczynają się upały (pow. 25 st.) i wtedy będąc na zewnątrz szuka się przede wszystkim cienia. Nawet nocą temperatury są bardzo wysokie, pow. 25 st. Szczególnie w miesiącach wakacyjnych: lipcu i sierpniu. Na szczęście rzadko panuje duża wilgotność, która bardzo męczy.
Kolejne 2 miesiące czyli wrzesień i październik są doskonałe, by odwiedzić region i nadal korzystać z pełni lata. Na początku października bez problemu popływasz w morzu, bo woda będzie ciepła.
W Nicei i na Lazurowym Wybrzeżu rzadko pada. Najczęściej opady występują między listopadem, a marcem i chyba nigdy nie trwają przez kilka kolejnych dni. Jeśli pada to przez 1, czasami 2 dni, a potem wychodzi słońce. Deszcz latem pada czasami nocą, rzadziej w ciągu dnia (wtedy zwykle pojawia się nagle chwilowa nawałnica). Ponieważ nieopodal Nicei znajdują się całkiem wysokie góry, bardzo często widać nad nimi chmury. Na szczęście rzadko docierają one do miasta i nie zasłaniają słońca.
Lokalny mikroklimat panuje za to w Monako, które leży pod skałą Głowa Psa. Zdarza się, że w Nicei jest błękitne niebo, a w oddalonym o 20 km Monako w tym czasie pojawiają się chmury, z których może spaść deszcz. W niektórych przewodnikach czytałem, że zimą warto odwiedzić Menton, miasteczko we Francji tuż przy granicy z Włochami. Zachętą ma być panujący tam mikroklimat, który powoduje, że w Menton jest cieplej niż w okolicznych miastach. Moim zdaniem to coś w rodzaju legendy. Nigdy nie doświadczyłem jakiejkolwiek różnicy, więc raczej nie należy temu wierzyć.
Pogoda na Lazurowym Wybrzeżu
Pozostałe miasta Lazurowego Wybrzeża cechuje podobna pogoda. Czy to Cannes, czy Saint-Tropez, zwykle jest słonecznie i gorąco latem, a zima zdecydowanie nie przypomina tej w Polsce. Nieco inaczej jest w Marsylii. To miasto jest latem jednym z cieplejszych miejsc we Francji. Panujące tam temperatury potrafią być sporo wyższe niż w okolicy Nicei.
Witam
Będziemy na Lazurowym 24-27.04
Wczoraj kupiłem u Pana przewodnik i zastanawiam się czy dotrze do PL do 20.04 czy może moglibyśmy odebrać w Nicei?
Dziękuję za zamówienie. Przewodnik jest wysyłany z Polski. W poniedziałek rozpoczynamy wysyłkę. Dotrze bez problemu, bo to zajmuje 1-2 dni w większości przypadków. Miłego pobytu!
Rozumiem. Dziękuję bardzo.
Chciałbym jeszcze zapytać:
Ponieważ jedziemy z Mediolanu do Barcelony i chcemy przez 10 dni możliwie dużo zobaczyć. Czy powinniśmy szukać noclegów wzdłuż trasy co dzień w innym miejscu? Czy może lepiej zatrzymać się na parę dni w Nicei i robić wypady do okolicznych miasteczek?
Na tej trasie myślę, że warto zaplanować 2 noclegi: w Nicei żeby zwiedzić Lazurowe Wybrzeże oraz gdzieś w Prowansji, np. Marsylia, Aix lub Awinion. W sprawie zwiedzania ze mną proszę o kontakt mailowy.
Dzień dobry
Wysłałem e-mail, ale nie mam odpowiedzi?
Dziękuję, za chwilę odpiszę. W weekend odpoczywam :)
Jeszcze mam pytanie czy moglibyśmy wykupić wycieczkę z Panem do winnicy?
Dzień dobry,
Niestety nadal nie doszedł do mnie Pański przewodnik. Jutro jestem ostatni dzień w PL.
Czy jak jutro nie dotrze to będę mógł odebrać w Nicei?
Pozdrawiam
Tomasz Matuszak
Świetny artykuł! Jadę w okresie noworocznym do rodziny na tydzień. Wino kocham i do zawsze chciałam odwiedzić winnicę. Teraz już mam plan! Dziękuję!
Dziękuję :). Życzę miłego pobytu. A kilka fajnych winnic opisałem tutaj: https://lazurowyprzewodnik.pl/prowansalskie-winnice/
Super i pomocny artykuł, dzięki ;) jak sytuacja z covidem pozwoli to planuję wyprawę rowerową z włoskiej Ligurii przez Lazurowe Wybrzeże do Barcelony. Początkowo myślałem o maju, ale ostatecznie zdecydowałem się na koniec marca do połowy kwietnia mniej więcej ;)
Wow niezła trasa! Trzymam kciuki za powodzenie!
Też się wybieramy z paetnerem w tamte strony teraz od 22 wrzesnia, mam nadzieję że pogoda dopisze bo ciężko spakować się na wyjazd i przewidzieć jakie rzeczy zabrać ze sobą…
Witam mam zaplanowany wypoczynek w Nicei od 22 do 28 pazdziernika. Czy w tym okresie pogoda pozwala jeszcze na kąpiel w morzu i opalanie? Pozdrawiam
ja właśnie wróciłem z tygodniowego wypoczynku i chyba niestety miałem pecha bo padało całe 2 dni (środa, czwartek) :)
tak jak pisałem w PS – niestety w tym roku pogoda mocno kaprysi. Ale poza tym mam nadzieję, że się podobało? :)
tak pięknie tam jest :) co dziwne nie widziałem tam żadnych muzułmanów którymi tak straszą we Francji, nie wiem czy to przez ich ramadan czy na lazurowym jest ich mało :) poruszałem się między lokalnymi miastami ich państwowym przewoźnikiem SNCF. w pociągach śmierdzi niesamowicie- podejrzewam że to z klimatyzacji i przy godzinnej trasie Antibes – Monaco było to uciążliwe. zdziwiło mnie że nie ma tam kontroli biletów. No i w pierwszy dzień postanowiłem spróbować małży ale jak się okazało nie było to pisane dla mnie bo nawet nie zjadłem połowy porcji, a przez następne pół dnia tylko mi się ślina zbierała w ustach hahaha :D ale tak to super – na pewno wrócę bo nie widziałem wszystkiego :)
Dzięki za komentarz! Na Lazurowym jest europejsko, a najwięcej o obcokrajowcach zawsze mówią osoby, które nawet tu nie były. Dlatego Twoje spostrzeżenia są słuszne ;).