Chamonix Mont-Blanc to francuski ośrodek narciarski znajdujący się tuż obok najwyższego szczytu Europy. Atrakcji jest tu mnóstwo przez cały rok, a wszystkie warte odwiedzenia opisałem w tym przewodniku.

Do Chamonix Mont-Blanc wybrałem się latem, dlatego wszystko, co opisałem poniżej to moje doświadczenia z wakacyjnego zwiedzania tego regionu francuskich Alp. Nie znajdziesz tu niektórych informacji przydatnych dla narciarzy, chociaż z opisywanych atrakcji można korzystać przez cały rok. Umieściłem opis wszystkich miejsc, które z pewnością warto zobaczyć, a także kilku dodatkowych oraz sporo informacji praktycznych.

Uwaga: Ten artykuł jet bardzo długi i szczegółowy. Dla swojej wygody możesz go odpłatnie pobrać w pliku PDF i zabrać ze sobą na wycieczkę np. jako wydruk. Pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczam na tworzenie przewodników. Dziękuję za twoje wsparcie!

Jeżeli zastanawiasz się, czy warto odwiedzić Chamonix latem to odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak. Górskich szlaków wędrownych jest tu mnóstwo, widoki są wspaniałe, a kolejki linowe i wyciągi krzesełkowe są atrakcją dla każdego. W okolicy można spędzić 2-3 dni, ale także cały tydzień. Nie będzie czasu na nudę.

Atrakcje Chamonix

Chamonix Mont Blanc to francuski ośrodek narciarski w Alpach, który przyciąga amatorów gór z całego świata. Wszystko za sprawą szczytu Mont Blanc, który przez cały rok przykryty jest śnieżną czapą, a poza tym jest oczywiście najwyższym szczytem Europy (4808 m n.p.m.). Aczkolwiek o ten tytuł musi walczyć z Elbrusem, który ma 5642 m n.p.m.. Trzeba tu jednak zadać pytanie o granice Europy, które w południowo – wschodniej części kontynentu są różnie uznawane.

Chamonix

Chamonix Mont-Blanc

Miasteczko Chamonix leży w dolinie i jest otoczone górami. Baza noclegowa jest tu rozbudowana, jest też mnóstwo restauracji i parkingów. Działa także transport publiczny, w dodatku jest on darmowy dla mieszkańców okolicznych hoteli (zapytaj w recepcji o specjalny bilecik).


Wysłuchaj relacji z mojego pobytu w Chamonix. Oto 20. odcinek mojego podcastu Życie we Francji:


Najciekawsze atrakcje Chamonix to z pewnością: kolejki linowe i wyciągi na Aiguille du Midi, Le Brevent, Le Flegere, lodowce Mer de Glace i Bossons, tramwaj na zbocze Mont Blanc oraz pociąg na Montenvers do lodowej groty w Mer de Glace. Wszystkie te miejsca i kilka dodatkowych opisałem poniżej i zaznaczyłem na mapie.

Mapa atrakcji w Chamonix i okolicy

Aiguille du Midi

Aiguille du Midi (czyt. egłij du midi) to szczyt doskonale widoczny z Chamonix. Wznosi się on na 3842 m n.p.m. i można go zdobyć kolejką linową pokonującą różnicę wysokości 2747 m. Uprzedzam jednak, że wjazd na sam szczyt zapewnia nieco ekstremalne przeżycia. Zapewne jedynie dla osób, które mają problemy z wysokością, bo w wagoniku było sporo małych dzieci i osób starszych, a wydawało mi się, że tylko moje nogi robią się, jak z waty. W każdym razie uprzedzam, że wjazd jest emocjonujący!

Przygodę ze zdobyciem szczytu w sposób „dla leniwych” zaczynamy w dolnej stacji kolejki (adres: 100 Place de l’Aiguille du Midi). Niedaleko jest duży płatny parking Grepon (kilka euro za dzień postoju). Wjazd na górę jest płatny i to sporo, dlatego na pobyt w Chamonix warto wykupić MultiPass, o którym piszę w jednym z kolejnych akapitów tego artykułu. Trzeba jednak pamiętać, że nawet posiadając MultiPass należy zrobić rezerwację na kolejkę na Aiguille du Midi. Można to zrobić za darmo online tutaj: rezerwacja na Aiguille du Midi lub w kasie na miejscu (do kasy zawsze ustawia się kolejka, sugeruję zatem internet).

Wjazd na szczyt jest z przesiadką. Najpierw dojeżdżamy do stacji pośredniej, z której można udać się na wędrówkę lub pojechać wyżej. Przejazd do tego miejsca jest dość typowy i przyjemny. Ciekawiej robi się po przesiadce, bo i tam zaczynają się znacznie większe wysokości. W zasadzie to kolejka jest tam wciągana pod górę tuż przy pionowych skałach. Cała podróż zajmuje 20 minut, a na przygodę z Aiguille du Midi trzeba przeznaczyć ok. 3 h.

Na górze czekają oczywiście wyjątkowe widoki na dolinę Chamonix i Mont Blanc. Jest tam również sklepik z jedzeniem i pamiątkami, toalety, są zewnętrzne tarasy, a nawet kolejka linowa! Za dodatkową opłatą (bilety kupuje się w kasie u góry) można przejechać kolejką nad lodowcem w stronę Włoch na Pointe Helbronner.

Chyba najciekawszą atrakcją u góry jest wystające nad przepaść szklane okno, do którego ustawiają się długie kolejki (podczas naszej wizyty należało czekać ok. 60 min). Można tam stanąć na szybie, pod którą jest 1 km przepaści. To oczywiście atrakcja dla ludzi o mocnych nerwach, więc mnie tam nie widziano!

Montenvers i lodowiec Mer de Glace

Montenvers to punkt widokowy na lodowiec Mer de Glace (najdłuższy francuski lodowiec). Można tam łatwo dojechać pociągiem z centrum Chamonix. Sam przejazd pociągiem jest już atrakcją, ale na końcu czeka możliwość wejścia do środka lodowca, w którym wykuto lodową grotę. Tej atrakcji nie można pominąć będąc w Chamonix!

Stacja początkowa pociągu znajduje się pod adresem 35 Place de la Mer de Glace. Można tam dojść w zalewie 10 minut pieszo z dolnej stacji kolejki na Aiguille du Midi, którą opisałem wyżej. Pociąg na Mer de Glace odjeżdża co 20 minut i nie trzeba nic rezerwować. Należy jedynie oczywiście mieć bilet i tu znowu polecam MutiPass, o którym piszę niżej. Warto usiąść po lewej stronie, bo z tej będą widoki. Pamiętaj też, że ostatni pociąg z Chamonix, którym dojedziesz na czas, by wejść do lodowca odjeżdża o godz. 15!

Pociąg na lodowiec Mer de Glace jedzie 20 minut i pokonuje 871 m różnicy wysokości. Na tę atrakcję warto przeznaczyć 2,5 – 3 h. Ostatnia stacja znajduje się w pobliżu lodowca. Jest tam restauracja, sklepik z pamiątkami i toalety, a także hotel i oczywiście wejścia na ścieżki wędrowne.

Największą atrakcją jest oczywiście możliwość wejścia do wnętrza lodowca. Topi się on jednak bardzo szybko, dlatego nie odkładaj wizyty na przyszłe lata. Do lodowca najpierw zjeżdża się krótko kolejką linową, a potem czeka jeszcze krótki spacer w dół (a potem podejście w drodze powrotnej, które może być nieco męczące). Na tę wycieczkę nie zabieraj psa. Widziałem sporo rodzin z pieskami idących do lodowca, a to nie jest droga dla zwierząt. Były wymęczone.

Le Brévent

Le Brevent to szczyt wznoszący się nad Chamonix (2525 m n.p.m.), z którego roztacza się piękna panorama na Mont Blanc i całą dolinę. Na górę prowadzą dwie kolejki, którymi podróżuje się bardzo przyjemnie. Pierwszą z nich jest kolejka Planpraz z małymi wagonikami na 8 osób. Odjeżdża ona ze stacji znajdującej się pod adresem 29 R Route Henriette d’Angeville. Na miejscu jest płatny parking samochodowy, ale można tam dotrzeć w kilka minut z centrum Chamonix (pod górę).

U góry możemy ruszyć na wędrówki lub przesiąść się do większego wagonika kolejki jadącej na szczyt Le Brevent. Wszystko oczywiście w ramach biletu MultiPass opisanego szczegółowo niżej.

Na samym szczycie jest zaplecze gastronomiczne, punkt widokowy oraz oczywiście wejście na szlaki. Można na przykład zejść do niższej stacji kolejki lub na sam dół do Chamonix. Możliwości jest sporo.

La Flégère

La Flegere to nazwa kolejki prowadzącej na kolejne szczyty dookoła Chamonix. Można nią dojechać na wysokość 2385 m n.p.m. Po drodze należy się przesiąść na wyciąg krzesełkowy (L’Index). Kolejka jest szybka i nowoczesna, a wyciąg zaskakująco długi. Adres pierwszej stacji w miasteczku to 35 Chemin Paul Simond.

La Flegere daje początek wielu różnym szlakom wędrownym, a jedną z najpopularniejszych tras jest szlak prowadzący do jeziora Lac Blanc. Z kolejki można także dostać się na szczyt Le Brevent korzystając z kilku przesiadek. Darmowy parking dla samochodów jest tuż obok pierwszej stacji na dole. W pobliżu jest pole golfowe, które można podziwiać z gondoli.

Lodowiec Bossons

Na lodowiec Bossons, który schodzi ze zbocza Mont Blanc prowadzi stary i nieco już wysłużony wyciąg krzesełkowy. Jego dolna stacja znajduje się pod adresem 350-370 Route des Tissières, a darmowy parking jest tuż obok. Na górę do lodowca można także wejść pieszo, a wędrówka nie należy do trudnych.

U góry jest restauracja z ładnym widokiem na dolinę Chamonix, ale największą atrakcją są tu fragmenty samolotu Malabar Princess, który rozbił się w okolicy w 1950 r. Historię feralnego lotu oraz filmu familijnego noszącego nazwę samolotu można poznać podczas krótkiego spaceru na punkt widokowy przed lodowcem.

Tramway du Mont-Blanc

Tramwaj na Mont Blanc odjeżdża ze stacji St-Gervais-les-Bains-le-Fayet (poza Chamonix) i dociera na zbocze masywu Mont Blanc. Z 590 m n.p.m. wjeżdża na aż 2380 m n.p.m., a trasa ma 12,4 km. Czas jazdy to 1:15 h, natomiast na całą tę atrakcję trzeba przeznaczyć minimum 3,5 h. Moja podróż trwała godzinę dłużej, bo w drodze powrotnej tramwaj się rozwalił. W ten sposób przepadła mi rezerwacja na kolację w przyjemnej restauracji…

Trasa przejazdu jest bardzo atrakcyjna ze względu na widoki. Na końcu czeka schronisko górskie z restauracją, a w 30 minut można pieszo dojść do lodowca Bionnassay. Jest tam oczywiście również sporo szlaków wędrownych i wspaniałe widoki.

Miejsce w pociągu należy wcześniej zarezerwować. Najlepiej zrobić to w informacji turystycznej tuż obok pierwszej stacji kolejki na Aiguille du Midi w Chamonix. Możliwości rezerwacji online nie znalazłem. Tramwaj na Mont Blanc jest atrakcją obleganą, dlatego lepiej zrobić rezerwację kilka dni wcześniej. Na tę atrakcję obowiązuje MultiPass.

Parc de Merlet

Parc de Merlet to atrakcja, która rozczarowała mnie najbardziej podczas pobytu w Chamonix. Jednocześnie miałem odnośnie do niej największe oczekiwania. Któż nie chciałby zobaczyć na żywo świstaków na górskiej polanie? Naiwnie wyobrażałem sobie, że usiądę na łące, a te urocze zwierzątka będą wyglądać z norek tuż obok. Do tego w pobliżu miały spacerować sarny i kozice, a wszystko to z pięknymi widokami na okoliczne góry.

W praktyce nie zobaczyłem ani jednego świstaka! Z sarnami miałem więcej szczęścia, ale te widywałem wielokrotnie chociażby w polskich lasach. W dodatku park leży wysoko w górach, a dojazd autem jest koszmarny. Parking jest mały i ciasny, autobus wahadłowy także, a spacer pod górę wykończy najlepszego piechura. Na końcu trzeba jeszcze zapłacić kilka euro za podziwianie gór (bo świstaki schowane w norkach), które można przecież podziwiać za darmo z każdego innego miejsca. Jakby tego było mało, nie sprzedają nawet wody, a dostępne ujęcia oznaczone są jako nienadające się do picia.

Osobiście tego parku nie polecam, ale może warto przekonać się samemu? Po swojej wizycie koniecznie zostaw komentarz pod artykułem!

Atrakcje w okolicy Chamonix

Jeśli dysponujesz kilkoma dniami w Chamonix, warto zobaczyć także atrakcje w bliższej lub dalszej okolicy. Szczególnie polecam pojechać do uroczego miasteczka Annecy nazywanego alpejską Wenecją, ale to nie jedyna atrakcja w regionie, której warto się przyjrzeć. Oto ciekawe miejsca, które odwiedziłem.

Zapora Émosson (Szwajcaria)

Zaporę Émosson wypatrzyłem jadąc pociągiem do lodowca Mer de Glace. Leży w Szwajcarii, ale to niedaleko z Chamonix. Darmowy parking jest tuż obok budowli, ale ciekawszy niż autem może być dojazd transportem publicznym. Do zapory można dojechać pociągiem z Chamonix, a potem przesiąść się na funikular, następnie na niewielki turystyczny pociąg jadący stromym zboczem i w końcu jeszcze jeden funikular. Szczegóły na stronie verticalp-emosson.ch.

Kościół Notre Dame de Toute Grâce

Kościół Notre Dame de Toute Grâce nie musi być atrakcją wyłącznie dla osób religijnych. To przede wszystkim ciekawostka dla miłośników sztuki. Świątynia zbudowana w latach 1937-46 została bogato udekorowana przez wielkich artystów. Jej wnętrza zdobią piękne witraże, rzeźby, mozaiki i malowidła, a także dzieła tkane. By zachęcić do odwiedzin wystarczy wymienić chociażby takich artystów jak Chagall, Matisse, Leger, Bonnard, Braque, Strawinsky, a nawet Kijno, artysta polskiego pochodzenia.

Zwiedzanie jest darmowe, a na miejscu jest niewielki darmowy parking. Godziny otwarcia i informacje dodatkowe można znaleźć na stronie passy-mont-blanc.com. Adres kościoła: Place de l’Église, 74190 Passy.

Annecy

Annecy (czyt. Ansi) to urocze miasto leżące ok. 100 km od Chamonix. Można tam dojechać samochodem w około godzinę jadąc autostradami, ale jest też połączenie kolejowe. Warto je odwiedzić, bo nie bez powodu mówi się na nie alpejska Wenecja. Annecy leży nad jeziorem o tej samej nazwie i można tu ciekawie spędzić cały dzień.

Jeżeli jednak nie masz tyle czasu to zrób tak, jak ja: wyjazd do Annecy po śniadaniu w Chamonix, zwiedzanie miasteczka, a potem podróż do innych atrakcji w okolicy, np. Genewy i uroczego miasteczka Yvoire nad jeziorem Leman (Genewskim).

W Annecy warto udać się na spacer po Starym Mieście, które poprzecinane jest kanałami. Wszędzie tam pełno jest kawiarenek i restauracji oraz pięknych widoków. Aparatu nie ma sensu chować do torby. Z kolei jezioro można zwiedzić spacerując promenadą, pływając po nim rowerkiem wodnym lub statkiem wycieczkowym, który wypływa kilka razy w ciągu dnia z portu tuż obok Starego Miasta. W mieście jest też zamek, w którym mieści się muzeum.

Genewa (Szwajcaria)

Genewę odwiedziłem po zwiedzaniu Annecy i było to największe rozczarowanie podczas całego pobytu. Nie znalazłem nic interesującego w tym mieście. Spacer po Starym Mieście pozwolił podziwiać lokalną architekturę, a główną atrakcją jest oczywiście ogromna fontanna na jeziorze (a właściwie woda wyrzucana przez silne pompy wysoko w górę).

Genewa w moich oczach nie wyróżnia się kompletnie niczym z wielu przeciętnych miast, które widziałem w swoim życiu. Ciekawa atrakcja znajduje się tuż obok miasta. To słynny instytut badawczy CERN, który niestety był niedostępny dla zwiedzających podczas mojego pobytu w okolicy.

Osobiście nie zachęcam do wizyty w Genewie, ale być może za słabo przygotowałem się do wizyty w tym mieście i nie odkryłem jego atrakcji. Dlatego – jak zawsze, zachęcam do wyrobienia sobie własnego zdania i zostawienia komentarza pod artykułem.

Miasteczko Yvoire

Yvoire to malutkie średniowieczne miasteczko leżące na brzegu jeziora Leman, po stronie francuskiej. Jest idealne na krótki spacer z ładnymi widokami, ale oferuje także dobre jedzenie i przekąski w wielu restauracjach.

W pobliżu są inne miasteczka, które warto odwiedzić mając więcej czasu. To Thonon-les-Bains oraz Évian-les-Bains.

Praktyczne porady dla turystów w Chamonix

Poniżej znajdziesz garść praktycznych porad i informacji, które ułatwią ci zaplanowanie pobytu w Chamonix i okolicy. Jeżeli potrzebujesz dodatkowych informacji, coś jest nieaktualne lub chcesz dodać coś od siebie, zapraszam do zostawienia komentarza pod artykułem.

Gdzie jeść w Chamonix?

W Chamonix jest mnóstwo restauracji. Pamiętaj, że większość z nich serwuje dania w czasie, kiedy jada się we Francji. To zwykle 12-14:30 / 15 w południe oraz 18 / 19 – 23 wieczorem. Pomiędzy tymi godzinami przekąsek warto szukać np. w piekarniach (boulangerie). Jeżeli planujesz zjeść kolację w restauracji, warto zrobić wcześniej rezerwację. Wszystkie najlepsze miejsca zawsze są zatłoczone i trzeba swoje odstać w kolejce.

Wędrując po okolicznych górach trafisz na wiele miejsc z przekąskami, a nawet restauracji z niesamowitymi widokami. Przy chyba wszystkich opisanych wyżej kolejkach linowych i wyciągach funkcjonują snack bary i restauracje.

W samym Chamonix polecam zjeść chociażby tu:

  • Le Monchu, 1 Rue du Lyret. Niestety nie jadłem w tym miejscu. Zrobiłem rezerwację, która przepadła ponieważ spóźniliśmy się godzinę (przez awarię tramwaju z Mont Blanc). Czytałem jednak wiele pozytywnych opinii o tym miejscu, a menu, które widziałem było zachęcające. W dodatku typowo górskie dania, jak raclette serwują w naprawdę fajny sposób. Sera nie topią z wykorzystaniem paskudnych elektrycznych urządzeń, a za pomocą mini koksowników, do których wkładają rozżarzone węgle.
  • Omeletterie La Poêle, 79 Avenue de l’Aiguille du Midi. Smaczne omlety, dobra zupa cebulowa i inne dania (także raclette i inne górskie specjały). Ceny umiarkowane, z tarasu widok na Mont Blanc.
  • Restaurant LE DRU, 25 Avenue Ravanel le Rouge. Zjedliśmy tu smaczne fondue chowając się przed ulewą. Lokal przyzwoity z dużym wyborem dań. Ceny o 2-3 euro wyższe niż w lokalu powyżej.
  • La Télécabine, 27 Rue de la Tour.
  • Elevation 1904, 259 Avenue Michel Croz.
  • La Calèche, 18 Rue du Dr Paccard.

Jeżeli polecasz inne miejsca, napisz o nich w komentarzu poniżej.

Gdzie spać? Noclegi w Chamonix

Podczas pobytu w Chamonix nocowaliśmy w Hôtel Mercure Chamonix Les Bossons ****. Oferował on dobry stosunek jakości do ceny i dysponował basenem oraz sauną. Hotel ma duży darmowy parking i mieści się zaledwie 4 km od parkingu Grepon w centrum Chamonix. Do wyciągu krzesełkowego na lodowiec Bossons można z hotelu dojść pieszo w kilkanaście minut. Jedynie śniadania były bardzo przeciętne, ale to być może z powodu pobytu w czasie pandemii koronawirusa.

Inne noclegi w Chamonix, które warto rozważyć (różnej klasy) to chociażby:

Sprawdź też inne noclegi w Chamonix klikając tutaj. Szukając miejsca noclegowego warto pamiętać o parkingu dla samochodu. Nie wszystkie hotele oferują darmowe miejsce postojowe, czasami trzeba zapłacić ok. 15 euro za dobę. Lepiej sprawdzić to jeszcze podczas rezerwacji. Z mojego przeglądu ofert wynika, że hotele na obrzeżach miasta częściej oferują darmowe miejsce, a te w centrum pobierają opłaty.

Bilety na kolejki linowe i wyciągi (MultiPass)

Wspominałem już kilka razy, że najlepszą opcją jest wykupić MultiPass i korzystać z wielu atrakcji w ramach jednej opłaty. Ponieważ karnet jest naprawdę opłacalny, w zasadzie nie ma sensu zastanawiać się nad jego zakupem. Jeżeli planujesz spędzić więcej niż 1 dzień w Chamonix lub skorzystać z więcej niż 1 z kluczowych atrakcji (nawet w ciągu 1 dnia) to zakup MultiPass naprawdę się opłaci.

Po wszystkie szczegóły i możliwość zakupu karnetu odsyłam do strony montblancnaturalresort.com. Ceny karnetu zależą od liczby dni, na ile ma obowiązywać oraz od pory roku. Kupując przez internet otrzymuje się dodatkową zniżkę.

Kolejka do lodowca Mer de Glace

Kolejka do lodowca Mer de Glace

Dla zobrazowania, o jak dużej oszczędności mowa podam swój przykład: za karnet MultiPass zapłaciłem niecałe 100 euro i dzięki niemu mogłem przez 5 kolejnych dni korzystać z wielu różnych kolejek, wyciągów, pociągów i tramwajów. Najważniejsze z nich (i zarazem najdroższe) były: Aiguille du Midi (65 euro za pojedynczy wjazd i zjazd), Montenvers (34 euro) i pociąg na Mont Blanc (39 euro). Same te 3 atrakcje kosztowałyby mnie łącznie 138 euro i tylko z jednorazową możliwością skorzystania z nich! Tymczasem w ciągu 5 dni mogłem po pierwsze korzystać z każdej atrakcji wielokrotnie (np. wjechać na Aiguille du Midi krótko po wschodzie słońca, a potem pojechać zobaczyć jego zachód), a po drugie korzystałem wielokrotnie z wielu różnych kolejek i wyciągów, których regularne ceny również były wysokie.

Nie liczyłem dokładnie pełnej oszczędności, ale nie będzie przesady napisać, że bez MultiPass wydałbym na wszystkie te atrakcje ok. 200 euro.

Chamonix

Chamonix

A teraz kilka informacji praktycznych w sprawie karnetu MultiPass:

  • Kup go online na podanej wyżej stronie na okres swojego pobytu.
  • Odbierz go w wybranym przez siebie miejscu w kiosku automatycznym. To bardzo proste, wystarczy podłożyć pod skaner telefon z fotokodem, który otrzymasz mailem od razu po zakupie. Z automatu wypadnie plastikowy bilet MultiPass. Ja swój bilet odebrałem w automacie w centrum Chamonix tuż przy stacji kolejki na Aiguille du Midi.
  • Bilet działa zbliżeniowo. Przykładasz do bramek przy wejściu do atrakcji i jedziesz. Czasami trzeba go okazać pracownikowi.
  • Mając MultiPass możesz za darmo korzystać z fotobudek, które rozstawione są w różnych miejscach w górach dookoła Chamonix. Wystarczy przyłożyć karnet do czytnika, stanąć w wyznaczonym punkcie i się uśmiechnąć. Zdjęcia za darmo pobierzesz online (szczegóły są na każdej fotobudce).
  • Na niektóre atrakcje potrzebna będzie dodatkowa rezerwacja. Sam MultiPass nie jest rezerwacją i nie daje pierwszeństwa w kolejce. Atrakcje te wskazałem w opisie powyżej.
  • MiltiPass możesz odebrać od razu po przyjeździe, nawet jeśli zacznie on być aktywny od następnego dnia.

Pogoda w Chamonix – jak się ubrać?

Ten akapit dotyczy pogody latem. Sam miałem problem z tym, jak się ubrać, bo w sierpniu w Chamonix było ciepło (25-28 stopni w ciągu dnia w cieniu), a na szczytach Aiguille du Midi czy Le Brevent temperatura była znacznie niższa (nawet 1,5-3 stopnie). Spakowałem zatem czapkę, szalik, rękawiczki i długie spodnie. Czy się przydały? Ani razu!

Chamonix

Chamonix

Wystarczyło zabrać ze sobą bluzę z długim rękawem. Założyłem ją 2 razy. Za pierwszym razem przydała się przez chwilę, kiedy na szczycie Aiguille du Midi spacerowaliśmy w skale i oglądaliśmy wystawę. Drugi raz to wjazd wyciągiem krzesełkowym L’Index, o którym pisałem wcześniej. W chmurze na szczycie było rzeczywiście chłodno i bluza bardzo się przydała.

Poza tym wszędzie było przyjemnie ciepło, czasami nawet zbyt gorąco. Na wieczorne wyjście w miasteczku np. na kolację na tarasie) przydadzą się długie spodnie i długi rękaw, ale można się obejść bez nich. Warto jednak pamiętać, że Chamonix leży w górach i pogoda może się tu zmienić bardzo szybko, na co lepiej być przygotowanym. Podczas naszego pobytu prognoza często wskazywała, że będą chmury i opady, a było słonecznie.

Parkingi w Chamonix

W mieście jest wiele parkingów, ale i sporo turystów. Raz zdarzyło mi się poczekać kilka minut na wjazd, bo parking był zapełniony. Najczęściej stawiałem auto na parkingu Grepon, który jest tuż obok centrum Chamonix. Doba postoju kosztuje tam ok. 14 euro, a za dzień od rana do późnego popołudnia zapłaciliśmy ok. 8 euro. Blisko jest też niewielki parking darmowy – leży tuż obok cmentarza (Cimetière du biolay) i pociągu na Montenvers. Trzeba się jednak liczyć z tym, że znalezienie wolnego miejsca będzie tam bardzo trudne.

Chamonix

Chamonix

Innym przydatnym parkingiem był ten obok kolejki na Brevent. Jest on płatny, ale ponieważ z centrum miasta do kolejki trzeba iść trochę pod górę (co w upale było męczące), czasami lepiej tam podjechać i zapłacić kilka euro za postój. Ale to naprawdę wersja dla leniuchów, bo to podejście nie jest trudne.

Tunel pod Mont Blanc

Jadąc do Chamonix warto dobrze sprawdzić najlepsze trasy dojazdu. Pod masywem Mont Blanc jest tunel, który wydrążono pomiędzy Włochami, a Francją i w ten sposób znacznie skrócono czas przejazdu do doliny od strony Turynu. Tunel ma 11,6 km i działa od 1965 r.

Przejazd tunelem jest płatny i w dodatku całkiem drogi. Jadąc w jedną stronę samochodem osobowym trzeba zapłacić blisko 50 euro! Jeżeli w ciągu 7 dni będziemy wracać tunelem, to można od razu kupić bilet w obie strony. Wtedy za cały przejazd zapłacimy niecałe 60 euro, zatem sporo oszczędzimy. Bilet kupuje się na bramkach przed wjazdem do tunelu (standardowo, jak na autostradach) i właśnie tam trzeba powiedzieć, że chcemy bilet w obie strony.

Tunel pod Mont Blanc od strony włoskiej

Tunel pod Mont Blanc, wjazd od strony włoskiej

W tunelu obowiązuje ograniczenie prędkości i jest tam kilka fotoradarów. Najlepiej włączyć tempomat i jechać spokojnie. Dodatkowe informacje i aktualny cennik znajdują się na stronie tunnelmb.net. Są tam również informacje o porach dnia, w których tworzą się korki, by wjechać do tunelu. Warto to sprawdzić i uniknąć tych godzin, bo czasami trzeba czekać nawet powyżej godziny, a wtedy cały przejazd zaczyna być mało opłacalny, jeśli tunel miał skrócić czas podróży.

Plan zwiedzania Chamonix i okolic

Oto plan pobytu w Chamonix na poszczególne dni, które możesz dowolnie przestawiać i realizować według uznania.

Dzień 1: Aiguille du Midi po śniadaniu (koniecznie z rezerwacją!) i Montenvers. Dwie najciekawsze atrakcje jednego dnia. Nam się udało jeszcze na koniec wjechać kolejką na Le Brevent, ale nie ma sensu się aż tak spieszyć, o ile masz kilka dni do dyspozycji. Jeżeli na Aiguille du Midi wjedziesz około godz. 10, czyli po śniadaniu, to potem będzie czas na spokojny lunch i podróż do lodowca Mer de Glace na Montenvers.

Dzień 2: Le Brevent i La Flegere. Tutaj spora dowolność, bo można pojeździć kolejkami i wyciągami lub na przykład wjechać na Le Brevent i udać się na wędrówkę w stronę La Flegere podziwiając góry. Jeżeli zależy tobie na zrobieniu dobrych zdjęć z tej okolicy w stronę Mont Blanc to pamiętaj, że masyw będzie pod słońce. Najlepsze światło z tej strony na Mont Blanc będzie popołudniem.

Dzień 3: Zapora Emosson i lodowiec Bossons. Po śniadaniu warto pojechać do Szwajcarii zobaczyć całkiem sporą zaporę Emosson. Można tam się udać na górskie wędrówki lub zwiedzić jedno z mijanych szwajcarskich miasteczek. Popołudniem polecam wjechać wyciągiem krzesełkowym w pobliże lodowca Bosson. Zbocze góry będzie wtedy oświetlone światłem słonecznym. Można też zamienić kolejność, jeśli chcesz do lodowca Bosson wejść pieszo. Przedpołudniem będzie to wędrówka z większą ilością cienia, co może być przydatne.

Dzień 4: Kościół Notre Dame de Toute Grâce i tramwaj na Mont Blanc. Obie te atrakcje leżą poza Chamonix, ale niedaleko. Po drodze do kościoła mija się ciekawy kanion, to Gorges de la Diosaz. Dodatkowe informacje tutaj: gorgesdeladiosaz.com. Nie zapomnij wcześniej zarezerwować terminu wjazdu tramwajem na Mont Blanc (najlepiej od razu pierwszego dnia tuż obok stacji kolejki na Aiguille du Midi)!

Dzień 5: Annecy i średniowieczne miasteczka nad jeziorem Leman (Genewskim). Można oczywiście odwiedzić także Genewę, ale mnie to miasto rozczarowało. Zamiast niego zachęcam do odwiedzenia Yvoire, Thonon-les-Bains oraz Évian-les-Bains lub spędzenia czasu nad jeziorem Annecy.

Dzień 6: Wędrówka jednym z wielu szlaków w okolicy i spacer po Chamonix. Można także spędzić dzień relaksując się w basenach i saunach. Polecanym miejscem jest QC Terme Chamonix: qcterme.com.

Chamonix Mont Blanc – przewodnik PDF

Cały ten powyższy przewodnik po Chamonix możesz pobrać odpłatnie w jednym wygodnym pliku PDF, a następnie wydrukować lub korzystać z niego za pomogą telefonu, tabletu lub komputera. Zamawiając mój przewodnik wspierasz rozwój mojego bloga, za co serdecznie dziękuję! Te pieniądze przeznaczam na tworzenie takich szczegółowych przewodników, jak ten o Chamonix.

Tutaj możesz go pobrać: Chamonix Mont Blanc PDF przewodnik