Jeżeli myślisz o zwiedzaniu zachodniej części Korsyki, nie musisz niczego planować. Oto gotowy plan zwiedzania Korsyki Zachodniej, który zrealizowałem w tydzień.
Mój poniższy plan zwiedzania Korsyki Zachodniej pozwoli tobie poznać tę część wyspy i wszystkie jej najważniejsze atrakcje. Podczas tygodniowego zwiedzania samochodem objechałem piękne plaże, wąwozy, punkty widokowe, malutkie miasteczka i najważniejsze miasta Korsyki. Ten road trip to przekrojowa wycieczka po Korsyce Zachodniej.
Na wyspę możesz dopłynąć promem i zabrać swoje auto (sprawdź: prom na Korsykę) lub dolecieć i wypożyczyć samochód na miejscu (sprawdź najlepsze oferty: wypożyczalnie samochodów).
Jeżeli chcesz zwiedzić drugą stronę wyspy, sprawdź koniecznie mój plan zwiedzania Korsyki Wschodniej. Przygotowałem również cały przewodnik po Korsyce oraz całościowy plan zwiedzania Korsyki.
Zawartość:
- 1 Plan zwiedzania Korsyki Zachodniej
- 1.1 Dzień 1 – Calvi i Ile Rousse
- 1.2 Dzień 2 – Speloncato, Sant’Antonino, Montemaggiore, Lumio
- 1.3 Dzień 3 – Przejazd z Calvi do Porto
- 1.4 Dzień 4 – Wąwóz Spelunca, Calanques de Piana i rezerwat Scandola
- 1.5 Dzień 5 – Przejazd z Porto do Ajaccio
- 1.6 Dzień 6 – Sartene, Propriano i Filitosa
- 1.7 Dzień 7 – Ajaccio i przylądek Parata
- 1.8 Dzień 8 – powrót do Ile Rousse przez Corte
Plan zwiedzania Korsyki Zachodniej
Poniższy plan zwiedzania to zapis mojej trasy. Opisy poszczególnych miejsc znajdziesz w osobnych artykułach, które podlinkowałem w nazwach. Jeżeli w opisywanej okolicy znasz jakieś ciekawe miejsca, których nie ma poniżej, koniecznie napisz mi o tym w komentarzu!
Dzień 1 – Calvi i Ile Rousse
Na wyspę dotarliśmy z własnym autem promem Corsica Ferries z Nicei późno w nocy dzień wcześniej. Dzięki temu mogliśmy rozpocząć zwiedzanie z samego rana. Z wielu różnych przyczyn tę wyprawę organizowaliśmy na ostatnią chwilę (mając wcześniej przygotowany jej dokładny plan), przez co noclegi rezerwowaliśmy dosłownie w ostatnim momencie. W sierpniu Korsyka przeżywa oblężenie turystów, dlatego nie było łatwo znaleźć miejsce noclegowe. Wyboru prawie nie było, zatem trafiliśmy do domków kempingowych Résidence Tramariccia biorąc ostatni wolny. Ostatecznie miejsce to okazało się bardzo przyjemne (ale drogie z powodu popytu na nocleg), leży w odległości spaceru od centrum Calvi.
Na zwiedzanie miasta wystarczy połowa dnia. Drugą połowę przeznaczyliśmy na zwiedzanie Ile Rousse. Wieczorem wjechaliśmy jeszcze na świetny punkt widokowy nad Calvi (kaplica Matki Bożej Serra), a zjeżdżając podziwialiśmy piękny zachód słońca.
Dzień 2 – Speloncato, Sant’Antonino, Montemaggiore, Lumio
Drugiego dnia objechaliśmy kilka mniej lub bardziej uroczych miasteczek w okolicy. Wszystkie one są malutkie i nie słyną z konkretnych atrakcji – same nimi są. Na pewno warto odwiedzić Speloncato i Sant’Antonino. Z kolei w Lumio nie było absolutnie nic ciekawego, nawet ładnych widoków. To miasteczko można sobie darować na korzyść na przykład plaż w jego okolicy. Na koniec przejechaliśmy jeszcze do Montemaggiore, w którym może i nic nie ma (to zaledwie kilkanaście domów przy 3 uliczkach), ale widoki na osadę na tle gór oraz widoki z osady na Calvi są świetne. No i sama droga dojazdowa była malownicza.
Wieczorem tego dnia wystarczyło jeszcze oczywiście czasu na basen i długą kolację w centrum Calvi.
Dzień 3 – Przejazd z Calvi do Porto
Tego dnia zmieniliśmy miejsce pobytu i noclegu – pojechaliśmy do zatoki Porto. To chyba najładniejsze miejsce podczas tego pobytu! Nawigacja wyznacza z Calvi trasę drogą D81, ale zdecydowanie warto pojechać wybrzeżem, trasą D81B. Dzięki temu możemy podziwiać wspaniałe widoki i zatrzymać się na kawę w osadzie Galeria. Nie ma tam nic szczególnego, ale jest gdzie zjeść i się napić. W miasteczku można też zrobić zakupy spożywcze, a nawet odpocząć na plaży.
Do Porto dojechaliśmy ok. godz. 16, był zatem czas na popołudniowy odpoczynek na plaży i zwiedzanie osady. Tego dnia warto też zarezerwować rejs po zatoce na dzień kolejny. W sezonie chętnych jest tak dużo, że czasem brakuje miejsc! W Porto nocowaliśmy w bardzo przyjemnym hotelu z basenem i dobrymi śniadaniami: Capo d’Orto.
Dzień 4 – Wąwóz Spelunca, Calanques de Piana i rezerwat Scandola
Po śniadaniu objechaliśmy piękny wąwóz Spelunca, gdzie świnie, krowy i kozy chodzą po drogach i lasach. Po drodze warto się zatrzymać na chwilę w miasteczkach Ota i Evisa. Tego dnia można zaplanować wędrówkę po jednej z wielu tras startujących w wąwozie i okolicach. My jednak mieliśmy rezerwację łodzi na rejs po zatoce, więc musieliśmy wrócić po lunchu. Późne popołudnie spędziliśmy pływając i odkrywając niezwykłe formy skalne Calanques de Piana i podziwiając rezerwat Scandola. Był to jeden z przyjemniejszych dni podczas pobytu, pełen wrażeń!
Dzień 5 – Przejazd z Porto do Ajaccio
Rano spakowaliśmy się i znów zmieniliśmy miejsce noclegu i pobytu. Ostatnia baza to Ajaccio, stolica Korsyki. Jechaliśmy drogą D81, a po drodze zatrzymaliśmy na krótko w miasteczkach: Piana i Cargese. Do hotelu dotarliśmy ok. godz. 14:30, było zatem sporo czasu na zwiedzanie i odpoczynek na plaży. Nocowaliśmy w Hotel San Carlu Citadelle, który leży w samym centrum, zaledwie kilkanaście kroków od domu Napoleona Bonaparte.
Dzień 6 – Sartene, Propriano i Filitosa
Większe miasta na Korsyce otacza zawsze sporo mniejszych, które warto zwiedzić. W pobliżu Ajaccio jest to na pewno Sartene. Po drodze można zajechać do Propriano, w którym nie ma atrakcji (poza plażami w centrum), ale można zjeść lunch, bo wybór jest spory. Na koniec dotarliśmy jeszcze na stanowisko megalityczne Filitosa, które okazało się drogie (9 euro za osobę) i w ogromnym upale mało ciekawe. Trzeba być miłośnikiem prehistorii, aby chodzić po polu w palącym słońcu i podziwiać twarze wyryte w kamieniu 8000 lat temu. My nie jesteśmy.
Dzień 7 – Ajaccio i przylądek Parata
Przyszedł w końcu czas na zwiedzenie domu Napoleona Bonaparte, a potem podziwianie przylądka Parata. Program wycieczki zrealizowaliśmy w 100% i zostało nam jeszcze pół dnia na leniuchowanie w okolicy.
Dzień 8 – powrót do Ile Rousse przez Corte
To już tylko dzień przejazdowy, bo wieczorem mieliśmy prom powrotny z Ile Rousse do Nicei. Zanim wsiedliśmy na pokład Corsica Ferries, zatrzymaliśmy się po drodze podziwiać żółwie w rezerwacie A cupulatta, a potem zjedliśmy lunch w Corte, zwiedzonym podczas poprzedniej wyprawy. Trasa T20 i potem T30 z Ajaccio do Ile Rousse jest bardzo widokowa i również warto ją poznać.
Oto mapa z trasą zwiedzania Korsyki Zachodniej:
Zostaw komentarz