Jeden dzień w Marsylii w zupełności wystarczy, by poznać najciekawsze atrakcje tego portowego miasta. Niemal wszystko jest tu w zasięgu pieszego spaceru. W programie wspaniałe widoki, dobre jedzenie i dużo słońca, bo niestety drzew w centrum Marsylii jak na lekarstwo.
Jeden dzień w Marsylii to spacer, który rozpoczynamy w Starym Porcie w Marsylii. Można tam dojechać np. linią metra M1. Wysiadamy na przystanku Vieux Port i od razu jesteśmy w centrum. Jeżeli chcesz przyjechać samochodem, auto należy zostawić na jednym z płatnych parkingów, o których pisałem w osobnym artykule: parkingi na Lazurowym Wybrzeżu.
Zobacz także: przewodnik po Marsylii z atrakcjami i planem zwiedzania!
Jeden dzień w Marsylii: Wzgórze la Garde przed południem
Krótkie spojrzenie na okolice Starego Portu wystarczy, by dostrzec wzgórze z kościołem po jego zachodniej stronie. To cel, który osiągniemy przed lunchem. Można się tam wspiąć i będzie to na pewno ciekawy, ale bardzo męczący spacer. Wzgórze La Garde ma 162 m wysokości.
Trasę pieszą rozrysowałem na mapie, którą znajdziesz poniżej. Jeżeli jednak nie chcesz się wykończyć „na dzień dobry”, wystarczy wsiąść w autobus nr 60 w kierunku Notre Dame de la Garde. Dojedziesz dokładnie pod bazylikę Notre Dame de la Garde, to końcowy przystanek. Bilet za 2 euro kupisz u kierowcy. Zwiedzenie bazyliki i podziwianie widoków zajmie na pewno min. godzinę. Z powrotem polecam wycieczkę pieszą, będzie znacznie łatwiej niż pod górę i ciekawiej. Tym bardziej, że odbijamy nieco w lewo, bo chcemy zwiedzić opactwo św. Wiktora – jedno z pierwszych miejsc kultu religijnego w Europie. Potrzebujemy na to nie więcej niż 30 min.
Wracając z opactwa do punktu startu możemy się już rozglądać za czymś do przekąszenia. W pobliżu jest tani McDonald, ale polecam spróbować lokalnych przysmaków w dowolnej knajpce w okolicach portu. Warto oczywiście zamówić słynną zupę rybną Bouillabaisse! Pyszną zupę rybną (ale nie Bouillabaisse) zjesz np. w lokalu „13”, który mija się idąc z opactwa brzegiem portu w stronę metra. W menu umiejscowili ją wśród przystawek, ale porcja w zupełności wystarczy na głównie danie podczas lunchu.
MuCEM i Longchamp po zupie rybnej
Posileni idziemy na drugą stronę portu w kierunku MuCEM. To ciekawe muzeum pozwoli nam nie tylko poznać nieco historii, ale także podziwiać drugą stronę miasta z dachu budynku. W MuCEM można bez problemu spędzić min. 2 godziny. Wychodząc warto zajrzeć jeszcze do stojącej w pobliżu katedry La Major, a potem wąskimi uliczkami Starego Miasta wrócić do stacji metra Vieux Port. Minie kolejna godzina.
Jedziemy teraz linią M1 w kierunku La Rose i wysiadamy na stacji Cinq Avenues Longchamp. Po krótkim spacerze przez park, który jest zaraz przy stacji, możemy zwiedzić wspaniały Pałac Longchamp. W samym parku warto z kolei odpocząć po zwiedzaniu atrakcji Marsylii, bo to już koniec naszej wycieczki. Ze Starego Portu do Longchamp możemy też dojść pieszo w ok. 25 minut. Jeżeli mamy na to czas i siły. Trasę zaznaczyłem na poniższej mapie.
Trasa „jeden dzień w Marsylii” na mapie wygląda następująco:
Marzy mi się zwiedzenie Marsylii :) Koniecznie muszę się tam udać, w końcu to nie tak daleko od Bordeaux!
Zdecydowanie! Ja z kolei muszę się w końcu wybrać do Bordeaux ;-)
Ja się wybieram w tym roku w sierpniu, właściwie to do Aix-En-Provence, ale stamtąd będę robił różne wycieczki, w tym do Marsylii.
Fajna trasa do przebycia w jeden dzień. Ale ja polecam jak ktoś lubi dużo chodzić jeszcze 2 miejsca: pałac Pharo i ogrody (piękny widok) oraz spacer uliczkami w 6 dzielnicy: między Operą a Prefekturą.
okolice Pharo też ładne, potwierdzam ;-)